Oooo, to ta książka, przy której poległam. Był tez chyba niedawno film w tv. Nie obejrzałam do końca. Sporo osób czyta książki Picoult, a ja jakoś przemóc się nie mogę. Może kiedyś dojrzeję? Z ogoniastym jest akcja u fiubzdziuu, nawet zaczęłam, ale targają mną wątpliwości ;) Powodzenia w robótce, może akurat obejdzie się bez prucia. Pozdrawiam
Ja biore udzial w akcji ogoniastego, ale juz niestety jestem w tyle... U Ciebie na drutkach tak ladnie sie ta robotka uklada, a u mnie dluga w nieskonczonosc... pewnie dlatego idzie mi tak opornie.. pozdrawiam - - Ola
Sliczny kolor turkusowy. Te ufoki czy ktos mi moze powiedziec skad ta nazwa (bo chodzi o zalegające i niekonczące się robotki prawda?) Pozdrawiam Beata
Ogoniasty będzie świetny, ciekawe jak będzie wyglądał na dziewczynce, a kolor rzeczywiście przepiękny. Mój w fazie dziergania, książki niestety nie czytałam, pozdrawiam:)
sliczny kolor i jedna z moich ulubionych włoczek :) Trzymam kciuki za ogoniastego choć ciekawa jestem bardzo efektu - bo chyba bym tej włoczki sama nie wybrała. Książkę czytałam - bardzo przejmująca i dająca do myslenia. Film tez obejrzałam ale nie warto - bardzo spłaszczone to co najwazniejsze. pozdrawiam
Ksiązkę też czytałam, jest naprawdę dobra ale długo juz nie chciałam nic tej autorki czytać. Włóczke bardzo lubię i ma świetny kolor a za ogoniastego trzymam kciuki.
Książkę znam, lubię tę autorkę :)
OdpowiedzUsuńOgoniasty będzie mieć fajny kolor :)
Super kolor. Trzymam kciuki, żeby nie było prucia :) O książce słyszałam, ale nie czytałam. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSuper kolor ;) Co to za włóczka?
OdpowiedzUsuńWłóczka to YarnArt jeans, kolor 33 jasny turkus
UsuńOooo, to ta książka, przy której poległam. Był tez chyba niedawno film w tv. Nie obejrzałam do końca. Sporo osób czyta książki Picoult, a ja jakoś przemóc się nie mogę. Może kiedyś dojrzeję? Z ogoniastym jest akcja u fiubzdziuu, nawet zaczęłam, ale targają mną wątpliwości ;) Powodzenia w robótce, może akurat obejdzie się bez prucia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidzialam ta akcje. Mialam nawet nadzieje ze przy tej akcji skończę swojeg ufoka ogoniastego, ale niestety poległam. Moze do następnej zimy skoncze:)
UsuńJa biore udzial w akcji ogoniastego, ale juz niestety jestem w tyle...
OdpowiedzUsuńU Ciebie na drutkach tak ladnie sie ta robotka uklada, a u mnie dluga w nieskonczonosc... pewnie dlatego idzie mi tak opornie..
pozdrawiam -
- Ola
Kolorek jak u mnie :) piękny!
OdpowiedzUsuńA tej autorki znam "czarownice z salem falls" i bardzo mi się podobało więc i na tą pozycję się skuszę :)
Sliczny kolor turkusowy. Te ufoki czy ktos mi moze powiedziec skad ta nazwa (bo chodzi o zalegające i niekonczące się robotki prawda?) Pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńOgoniasty będzie świetny, ciekawe jak będzie wyglądał na dziewczynce, a kolor rzeczywiście przepiękny. Mój w fazie dziergania, książki niestety nie czytałam, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńsliczny kolor i jedna z moich ulubionych włoczek :) Trzymam kciuki za ogoniastego choć ciekawa jestem bardzo efektu - bo chyba bym tej włoczki sama nie wybrała.
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam - bardzo przejmująca i dająca do myslenia. Film tez obejrzałam ale nie warto - bardzo spłaszczone to co najwazniejsze.
pozdrawiam
Ksiązkę też czytałam, jest naprawdę dobra ale długo juz nie chciałam nic tej autorki czytać. Włóczke bardzo lubię i ma świetny kolor a za ogoniastego trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuń