Dzisiaj ostatni dzień długiego i jednocześnie mobilizującego weekendu......
Uparłam się i skończyłam bluzeczkę dla córci. Już się nie mogę doczekać kiedy jej przymierzę, ale to najszybciej pewnie za tydzień bo jeszcze wakacjuje się u babci. Tak więc fotki odrazu po skończeniu, jeszcze z niepochowanymi nitkami.....
Przód
Tył
Włóczka: Himalaya Mercan Batik, kolor 59507.
Zużycie: cały 1 motek, czyli 100 g
Druty: 3,5 i 4,5 ściągacze
Tymczasem na druty wchodzą 2 robótki, już typowo zimowe.....Więcej w następnym poście
Fajna bluzeczka!
OdpowiedzUsuńChyba się młodej spodoba ;) Widzę, ze raglan rządzi :D Ja nie zgłębiłam tej sztuki :D
OdpowiedzUsuń