Przyłączam się do blogowej akcji Maknety.Jest to wspólne dzierganie i czytanie
Przyznam
się że kiedyś wiecej czytałam, a nawet śmiało mogę powiedzieć że
książki pożerałam. Jak mnie coś wciągnęło to nie było siły żebym
przerwała czytanie. Teraz czasu mniej, ale jeszcze znajduje chwilke na
czytanie, no i oczywiście na dzierganie.
Dziergam aktualnie otulacz i chuste dla siebie. A teraz czytam Alibi na szczęście - Anny Ficner - Ogonowskiej. Dzisiaj pochłonęłam ponad 300 stron i pewnie czytałabym dalej ale na wieczór plany bardziej towarzyskie.